Maszyna doznań gotowa. Stoimy przed wyborem co właściwie mam czuć. Mam czuć to co ktoś, kto był autorem, zaprogramował doznania? A może mogę być sobą i tylko lekko dotykać tych doznań samemu definiując ich natężenie? Jeśli chciałbym przeżyć to co lew - upolowałbym antylopę. Czy jedząc ją powinienem czuć to
Większość osób nie ma potrzeby opuszczania własnych pomieszczeń na ciała. Maszyna doznań jest w stanie serwować ciągle różne emocje, bezpiecznie, szybko, dowolne. Nie ma potrzeby dążenia do ich osiągnięcia. Stymulacja jest natychmiastowa. Uczucie strachu, rozkoszy, smutku, niepewności? W ciągu chwili nasz mózg może je otrzymać. Świetnym uzupełnieniem jest dostarczanie bodźców:
Już niedługo jednostki medyczne będą ubiegać się o certyfikację obrazów medycznych. Lekarz radiolog, stomatolog czy chirurg będą posiadać integrację z systemem sztucznej inteligencji analizującej obraz. Każde zdjęcie będzie poddawane analizie w conajmniej dwóch celach. Pierwszy z nich dotyczy wskazania lekarzowi wniosków po przeprowadzonej automatycznej analizie. Drugi służy do powiększania bazy